Produkcja wina w Polsce może się opłacać, jednakże ci co się na to decydują muszą się przygotować na znaczne koszty. Potrzebna jest także wiedza i cierpliwość. Zazwyczaj zajmują się tym amatorzy wina, dla których jest to interes,jednak też przede wszystkim sposób na życie. Sprawdź w jaki sposób rozwijają się w winnice w Polsce.
Author: p med
Source: http://www.flickr.com
O rozwoju winiarstwa w naszym kraju zadecydowały w sumie naprawdę dwie kwestie. Z jednej strony mamy zmiany kulturowe, a więc coraz większa liczba spożycia wina. Może mieć to związek ze zwiększeniem się poziomu życia, jak również powstaniem zupełnie odmiennych odmian winorośli, które są właściwe na nasze warunki klimatyczne. Klimat bez wątpienia posiada jednak niejednorodny wpływ na rozwijanie winnic w Polsce. Bo niby można usłyszeć, że prognozowane ocieplenie będzie miało wpływ na to to, że zacznie przesuwać się do nas pas najdoskonalszych do upraw wina warunków klimatycznych, te które dzisiaj będą występować w basenie Morza Śródziemnego.
Jednocześnie, posiadamy doświadczenia ostatnich lat, a mogą pokazywać nam one, że w naszym kraju coraz często można doświadczyć anomalii z zakresu pogody, jak letnie susze czy niezwykle srogie zimy. Stąd więc, jeśli sezon jest naprawdę niesprzyjający, to cale uprawy mogą zostać zdziesiątkowane. Jeżeli nie wystraszymy się jednak tego typu anomalii i postanowimy otworzyć winnicę, to trzeba się szykować na znaczne koszty. Samo rozpoczynanie produkcji to inwestycja, która sięga przynajmniej kilkuset tysięcy złotych. Co więcej,jeśli chcemy zarabiać na tym, żeby zrobić z winnicy atrakcję turystyczną, to niezbędne nam jest ponad miliona złotych. Przynajmniej jednak nie muswinnicy (kliknij tu)razu posiąść całości środków.
Jednocześnie, posiadamy doświadczenia ostatnich lat, a mogą pokazywać nam one, że w naszym kraju coraz często można doświadczyć anomalii z zakresu pogody, jak letnie susze czy niezwykle srogie zimy. Stąd więc, jeśli sezon jest naprawdę niesprzyjający, to cale uprawy mogą zostać zdziesiątkowane. Jeżeli nie wystraszymy się jednak tego typu anomalii i postanowimy otworzyć winnicę, to trzeba się szykować na znaczne koszty. Samo rozpoczynanie produkcji to inwestycja, która sięga przynajmniej kilkuset tysięcy złotych. Co więcej,jeśli chcemy zarabiać na tym, żeby zrobić z winnicy atrakcję turystyczną, to niezbędne nam jest ponad miliona złotych. Przynajmniej jednak nie muswinnicy (kliknij tu)razu posiąść całości środków.
Proces inwestycyjny może być rozłożony na kilka lat, ponieważ od momentu posadzenia winorośli do zdobycia całkowitego plonu może minąć około trzech sezonów. Trzeba jednak pamiętać, że na zwrot z inwestycji niekrótko poczekamy, nawet kilkanaście lat. Na koniec trzeba wspomnieć, że założenie winnicy i produkcja wina nie oznacza jeszcze, że możemy na nim zarabiać. Trzeba spełnić wymóg, a jest nim rejestrowanie winny w Agencji Rynku Rolnego, a także uzyskanie zezwolenia na wprowadzanie wina do obrotu. Obecnie winnic zgłasza się kilkadziesiąt, lecz zezwolenie na sprzedaż ma około 20.